Rośliny doniczkowe łatwe w utrzymaniu wcale nie muszą prezentować się nudno. Bez problemu będziemy w stanie znaleźć gatunki, które mimo braku uwagi będą wyglądać świetnie!
Rośliny doniczkowe łatwe w utrzymaniu – zamiokulkas
Poszukując roślin, których uprawa nie będzie nas kosztowała wiele czasu, z pewnością pierwszym gatunkiem, o którym się dowiemy, niewątpliwie będzie zamia, czyli zamiokulkas. Ten wyjątkowy gatunek idealnie wpisuje się w definicję przy takiej kwestii, jak rośliny doniczkowe łatwe w utrzymaniu. Mówiąc bowiem o zamiokulkasie, mamy bowiem na myśli imponującą roślinę o sztywnych, szerokich liściach, która jest w stanie urosnąć aż do wysokości jednego metra! Jest ona naprawdę długowieczna i nie wymaga rozpieszczania – jest odporna na niedobór wody czy słońca dzięki faktu, iż woda magazynowana jest we wspomnianych liściach. Oczywiście zamii nie można całkowicie zaniedbać, lecz jej utrzymanie zdecydowanie nie pochłonie dużo czasu – wystarczy tylko trochę słońca i regularne, choć nie częste podlewanie.
Rośliny doniczkowe łatwe w utrzymaniu – sansevieria
Kolejnym popularnym typem rośliny, która jest uważana za łatwą w utrzymaniu, jest piękna sansevieria. Dostępna jest ona w wielu odmianach kolorystycznych, dzięki czemu każdy będzie w stanie znaleźć tutaj coś idealnego dla siebie. Warto również wspomnieć o jej wymaganiach, które tak samo, jak w przypadku zamii, są naprawdę niewielkie. Bez problemu poradzi sobie z niedoborem wody i światła, a także w pomieszczeniach o małej wilgotności. Dodatkowo produkują one dużo tlenu i pochłaniają toksyny z powietrza. Jedyne, o co trzeba w tym przypadku zadbać, to sporadyczne podlewanie oraz osłonki metalowe na doniczkę.
Rośliny doniczkowe łatwe w utrzymaniu – aloes
Warto również pokrótce wspomnieć o aloesie, które bardzo dobrze znoszą suszę. Oczywiście warto jest ten gatunek raz na jakiś czas podlewać, lecz nawet dłuższe przerwy nie powinny zrobić na nim wrażenia, jeżeli oczywiście jest zdrowy. Warto również wspomnieć, iż sam aloes jest naprawdę tanią w kupnie rośliną.
